Służba harcerek oparta została o specjalności danej chorągwi, i tak Łódź odpowiadała za magazyny żywnościowe, Wołynianki za łączność, Pomorzanki za pocztę, Śląsk za handel, Wilnianki podejmowały gości, Poznanianki pełniły służbę samarytańską, Kraków opiekował się gośćmi z zagranicy, Warszawianki odpowiadały gazetkę zlotową, a Lwowianki wzięły pod swoją opiekę świetlicę zlotową.
Dzień, wypełniony sprawami gospodarczymi i przygotowaniami do zawodów sportowych, rozpoczynano pobudką o 6.30. Po śniadaniu, uczestniczki gromadziły się na Mszy św., po której następowało wciągnięcie sztandaru na maszt. Po zapadnięciu zmroku każda z drużyn rozpalała własne ognisko. Wyjątkiem były dni w które cały obóz spotykał się na łące nad rzeką. Rozpalano wówczas wspólne ognisko i wysłuchiwano gawędy.
W dniu 15 lipca obóz odwiedził Prezydent Ignacy Mościcki wraz z Małżonką Michaliną Mościcką, który odebrał uroczystą defiladę harcerek.